Zuza wg Kamila
Humanistka z duszą estety. Wyrocznia stylu i porządku. Zawzięty krytyk hotelowy.
Nie ustaje w wyszukiwaniu najbardziej ukrytych włoskich miast i najbardziej wyrafinowanych tajskich restauracji w środkowej Anglii. Londyn je jej z ręki. W Paryżu bywa tylko jak jest zimno. Nie lubi autostrady I-405. Za punkt honoru niedawno przyjęła stanie w pierwszym rzędzie na każdym koncercie.Pakuje się zawsze 2 godziny przed lotem. Niczego nie zapomina. Śpi podczas morderczych turbulencji. Najlepszy kompan w podróży na Marsa i do Sieradza.
Kamil wg Zuzy
Matematyk z duszą humanisty. Czyta, ogląda, słucha, a potem słucha, ogląda, czyta i pisze. Pracuje, zdecydowanie za dużo pracuje. Nie przestaje planować kolejnych wyjazdów, koncertów i innych atrakcji. Od zawsze kocha duże miasta, ale powoli przekonuje się do małych miasteczek. Podczas wyjazdów jest naszym kierowcą i nie straszne mu włoskie serpentyny ani amerykańskie autostrady. W parkach rozrywki bawi się jak dziecko. Ale równie chętnie odwiedza ze mną muzea i galerie. Zaczyna przekonywać się do plaż, choć dużo chętniej chodziłby po górach.
